Kibice, którzy wczoraj pojawili się na hali w Kątach Wrocławskich mogli obejrzeć typowy mecz walki. Obie drużyny twardo rywalizowały w każdej strefie boiska. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy prowadzili już 9:2. Przyjezdni bardzo szybko jednak wrócili do gry i wygrali pierwszą kwaterę 17:18. Druga ćwiartka meczu miała odwrotny przebieg. To goście narzucili swój, konsekwentny styl gry i kontrolowali grę. W pewnym momencie przewaga zawodników z Jeleniej Góry wynosiła już 9 punktów. Na szczęście Maximus obudził się i do przerwy zniwelował praktycznie całą stratę do przeciwnika (34:35). Początek trzeciej kwarty był bardzo wyrównany, a obie drużyny grały „kosz za kosz”. Dopiero w połowie tej części spotkania Maximus zaczął przejmować inicjatywę na parkiecie. Przed decydującą ćwiartką to gospodarze prowadzili 54:50. Ostatnie 10 minut to już popis naszej całej drużyny. Bardzo dobra gra w obronie, kilka wymuszonych strat wśród drużyny gości oraz skuteczna i nieustępliwa gra w ataku. Nasi wygrywają fantastyczną, czwartą kwartę aż 22:9 i cały mecz 76:59 ! Wspaniałe zwycięstwo Maximusa!
Dziękujemy naszym Kibicom, że mimo późnej pory byliście nami do samego końca 🙂 Jesteście wielcy! ❤
Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie – KS Sudety Jelenia Góra 76:59 (17:18, 17:17, 20:15, 22:9)
Maximus: Malinowski 14, Kaczmarek 11, Ostrowski 11, Suprun 10, Bortliczek 7, Lipiński 6, Bartnicki 6, Cieśla 4, Giniewski 3, Dźwilewski 2, Barszcz 2, Beluch 0.