Przegrana po zaciętym meczu

Po niezwykle zaciętym i emocjonującym spotkaniu nasi koszykarze ponieśli drugą porażkę w obecnym sezonie. Górnik Włabrzych pokonał Polkąty Maximus 69:73 w meczu na szczycie rozgrywek o wejście do II ligi mężczyzn. Pierwsza kwarta sobotniego spotkania była bardzo wyrównana. Obie drużyny „poznawały się” na boisku i popełniały proste błędy. Górnicy wygrali ją 20:17. Druga ćwiartka meczu to lepsza gra Wałbrzyszan, którzy do skutecznych akcji podkoszowych dodali kilka celnych rzutów trzypunktowych i wypracowali sobie kilkupunktową przewagę przed przerwą (41:32). W czwartej minucie trzeciej kwarty drużyna Górnika wyszła na aż 13 – punktowe prowadzenie i wydawało się, że goście będą kontrolować już przebieg meczu. Wtedy zawodnicy Maximusa zaczęli odrabiać straty. Twarda gra w obronie połączona ze skutecznymi rozwiązaniami w ataku sprawiły że Polkąty wyszły na prowadzenie 54:51, ale wtedy równo z końcową syreną na 54:54 trafił jeden z bohaterów meczu po stronie przyjezdnych – Rafał Glapiński. Na 6:30 przed końcem meczu Górnik ponownie odskoczył na kilka punktów (68:61) i wtedy na  ławkę rezerwowych udał się Glapiński. Po jego zejściu gra wałbrzyszan ponownie siadła i na 4:30 min przed zakończeniem było już  tylko 68:65. Od tego momentu wynik zmieniał się kilkukrotnie na korzyść każdej z drużyn. Maximus dwa razy był na jednopunktowym prowadzeniu. Niestety dwa proste błędy w samej końcówce odebrały naszym zawodnikom nadzieję na wygraną.

 

 

Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie – Górnik Wałbrzych 69:73 (17:20, 15:21, 22:13, 15:19)

Polkąty: Kaczmarek 23, Beluch 15, Misiołek 8, Giniewski 8, Zubik 7, Dębowicz 4, Łojko 4, Kondraczyk 0, Czekaj 0, Mańkowski 0

Górnik: Glapiński 18, Stochmiałek 11, Iwański 11, Myślak 10, Józefowicz 8, Narnicki 4, Maryniak 3, Olszewski 3, Borzemski 3, Karwik 2