Nie udał się naszym zawodnikom wjazd do Oleśnicy. Pojedynek dwóch dotychczasowych drużyn bez porażki, plasujących się na szczycie tabeli miał być bardzo wyrównany i zacięty. Niestety jak się później okazało, nie był. Koszykarze Maximusa tylko w pierwszej kwarcie byli w stanie dotrzymać kroku gospodarzom. Od drugiej kwarty Oleśniczanie przejęli inicjatywę na boisku i narzucili swój rytm gry. Zaczęli wykorzystywać proste błędy naszych zawodników w grze ofensywnej oraz sporą nieporadność graczy Maximusa w obronie. Twardo broniący gospodarze skutecznie uniemożliwiali zdobywanie punktów naszej drużynie, zatrzymując Polkąty Maximus na zaledwie 36 oczkach po pierwszej połowie. KK Oleśnica dzięki szybkim kontrom i bardzo dobrej skuteczności z gry zdobyła ich aż 54. W drugiej odsłonie spotkania emocji było już nieco mniej. Gospodarze kontrolowali kilkunastopunktową przewagę. Nasi próbowali zmniejszać dzielący obie drużyny dystans, ale niestety nie był to najlepszy dzień naszego zespołu, który popełniał wiele niewymuszonych i niespotykanych dotąd błędów. KK Oleśnica pokonała kątecki klub aż 94:70. Dzięki temu zwycięstwu to Oleśniczanie samodzielnie zasiadają na fotelu lidera i pozostają jedynym niepokonanym zespołem w lidze. Polkąty Maximus spadają na drugą lokatę.
KK Oleśnica – Polkąty Maximus 94:70 (31:22, 23:14, 21:19, 19:15)
Polkąty Maximus: Kaczmarek 20, Cieśla 12, Misiołek 11, Giniewski 8, Magdziarz 8, Dźwilewski 5, Dębowicz 2, Kabat 2, Wierzgacz 2, Beluch 0, Wiśniewski 0, Mańkowski 0.