W końcu zwycięstwo!

Zwycięstwem koszykarzy Polkątów Maximus zakończyło się ostatnie w tym roku spotkanie rozgrywek o wejście do 2 ligi mężczyzn. Przeciwnikiem naszej drużyny był Gimbasket Wrocław prowadzony przez Roberta Kościuka. Nasi zawodnicy wygrali ten mecz 94:63 i po ostatnich trzech porażkach z rzędu poprawili humory nie tylko sobie i Trenerowi Maciejowi Zarembie, ale także swoim wspaniałym kibicom.

Zawodnicy kąteckiej ekipy bardzo chcieli zakończyć rok wygraną na własnym parkiecie. Początek spotkania należał jednak do podopiecznych Roberta Kościuka. Młodzi koszykarze Gimbasketu zaskoczyli naszych szybką i zespołową grą zarówno w ataku, jak i obronie. W ósmej minucie pierwszej ćwiartki Polkąty przegrywały już 24:14. Na wydarzenia na boisku szybko zareagował trener naszego zespołu, który poprosił o przerwę na żądanie. Jak się okazało decyzja ta była przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, bo nasi zawodnicy mocno wzięli się do odrabiania strat. Pierwsza część gry zakończyła się prowadzeniem Gimbasketu 26:22. Druga kwarta to całkowita dominacja naszych zawodników. Dokładna gra w ataku, szybkie kontry połączone z twardą obroną szybko wpłynęły na wynik i po pierwszej połowie Polkąty wygrywały 48:34. Druga połowa to stopniowe powiększanie przewagi naszego zespołu. Polkąty całkowicie kontrolowały przebieg spotkania, które zakończyło się przekonującym zwycięstwem 94:63.

 

 

Polkąty Maximus – Gimbasket Wrocław 94:63 (22:26, 26:8, 24:20, 22:9)

Polkąty Maximus: Kaczmarek 32, Misiołek 16, Beluch 12, Kondas 8, Konieczny 5, Cybiński 4, Kabat 4, Sieńko 4, Giniewski 4, Kurpiel 3, Dźwilewski 2.